Badania przemocy równieśniczej prowadzone są od lat 70. XX wieku. Badania i prace naukowe dotyczące cyberagresji w kontekście młodych ludzi zaczynają się pojawiać się od 2005 r.
„Cyberprzemoc” to przemoc za pomocą technologii.
W ramach badań sprawdza się także podstawowe kompetencje cyfrowe i młodzież w wieku 11-17 lat średnio w ok. 15% nie wie, czego dotyczą pytania.
Zjawisko przemocy nie może być rozdzielane na sferę online i offline – one się przenikają wzajemnie. Internet jest narzędziem, ale także środowiskiem, w którym ma miejsce sytuacja przemocowa.
Zjawisko przemocy za pomocą technologii ewoluuje wraz z rozwojem technologii (np. wzrost znaczenia internetu mobilnego, niskie koszty streamingu wideo).
„Osoba doświadczająca przemocy” zamiast ofiary – słownictwo jest istotne w komunikacji.
Agresorów (5,9%) jak i ofiar bezpośrednich (9%) jest relatywnie niewiele – za obraz powszechności zjawiska przemocy odpowiadają głównie przekazy medialne oparte o podsycanie emocji.
Agresorzy w sferze offline najczęściej są też agresorami w sferze online (to nie są rozdzielne grupy).
Teza o powszechności przemocy bagatelizuje problem.
Internet wytworzył znaczą grupę nieuświadomionych agresorów, którzy np. wyłącznie udostępniają lub lajkują treści przemocowe (przez co przyczyniają się do ich upowszechniania). Przyczyną jest upośledzona empatia poznawcza w środowisku technologii i brak kompetencji cyfrowych.
Kiedy zgłaszać sprawę do organów ścigania:
gdy komunikat zawiera elementy seksualne;
gdy działania są regularne, przed dłuższy czas – szczególnie gdy sprawca działa z ukrycia;
gdy komunikat zawiera elementy szantażu, szczególnie szantażu przemocą fizyczną.